Forum Graczy Mistrzostw Świata Travian TH

JEDEN
1

Zapraszam każdego chętnego, znającego się w jakimś stopniu na gotowaniu do pisania o swoich ulubionych przepisach:)

Cytat: car173 w Wrzesień 06, 2013, 14:56:45

  fakt mogliśmy  ale  przyjelismy  od  początku zasade  nieingerowania  w  walke  TP i CYNK budowaliśmy  wiedzac  ze  sa  offy  mogące  nas  zniszczyć  jednak  każdy  taki  atakk  oslabial  jak  i jedna  tak  i  druga  strone  ....unikając  oficjalnych  walk  mielismy  większe  szanse  zakonczyc  serwer  na  przyzwoitym  poziomie  a  nawet  przez  przypadek  ...wygrac:)  oczywiście  nie  licze  lokalnych  potyczek   czy  tez  lokalnych  porozumień  miedzy  graczami:)..pozdro   car173

car co Ty gadasz?
na etapie cudaczym i przedcudaczym ACF zajumał nam rydwan, lataliscie po wioski do nas a my do Was - jak wam był potrzebny zielnik to sobie trzeba bylo go wziąć a nie potem mówić, ze poszlo gorzej bo ktos czegoś nie dał.
Chodzi mi o to ze zamiast zwalać wine na okoliczności - w czym najlepszy jest Turek - trzeba bylo wykazać sie inicjatywą i wziąć to co bylo potrzebne Waszemu cudakowi. Na zielniku nie bylo nawet zwiadu, na księdze juz byl - wiec wystarczylo zeskanować i isc jak po swoje. To taka rada na przyszłość, chcecie skorzystac ok nie - też ok, wyrosłam ze spinek.

Po prostu nie trafia do mnie argument, ze poszlo gorzej, bo ktos nie dal czegoś. Defa też mieliscie skromnie a ACF byl dla nas - TP idealnym celem do rozbijania offikow bo miał do mnóstwo - u siebie i dla siebie. Było wiele takich kont, moze warto to poddać też analizie: stawianie defa na mm a nie na swoje prywatne potrzeby. Ładnie o tym pisał car na FG pokazując raport.
Po skanach widzielismy jak Wam pada def - wiec sprawa aktywności i słania sianka na cudak - tego w analizie tez nie przecytałam.

Natomiast na szacunek zasluguje fakt, ze przetrwaliście jako EG (o Exa sie nei wypowiadam, byli za daleko w sensie nie skanowałam i nie planowałam na nich akcji - są dla mnei zagadką pokonaną przez 13 kont żuli).
Co jeszcze - naszego - TP cudaka atakowało sporo offow liniowych - uśpionych przez wiekszosc serwera. Możesz mi powiedzieć kto będzie u Was zajmował sie koordynacją akcji off? Czy planujecie ze taka będzie, czy tak jak na eliminacjach kazdy będzie sobie sam siebie koordynował?

a ja mam pytanie - co cie to rudolfino interesuje ? i jeżeli wyrosłaś ze spinek dlaczego piszesz na naszym forum, a nie na przykład do maxa na prv? tam zadawaj takie pytanie. Chyba jednak ze spinek nie wyrosłaś.

Witam spamerów jeszcze raz.

  fakt mogliśmy  ale  przyjelismy  od  początku zasade  nieingerowania  w  walke  TP i CYNK budowaliśmy  wiedzac  ze  sa  offy  mogące  nas  zniszczyć  jednak  każdy  taki  atakk  oslabial  jak  i jedna  tak  i  druga  strone  ....unikając  oficjalnych  walk  mielismy  większe  szanse  zakonczyc  serwer  na  przyzwoitym  poziomie  a  nawet  przez  przypadek  ...wygrac:)  oczywiście  nie  licze  lokalnych  potyczek   czy  tez  lokalnych  porozumień  miedzy  graczami:)..pozdro   car173

car co Ty gadasz?
na etapie cudaczym i przedcudaczym ACF zajumał nam rydwan, lataliscie po wioski do nas a my do Was - jak wam był potrzebny zielnik to sobie trzeba bylo go wziąć a nie potem mówić, ze poszlo gorzej bo ktos czegoś nie dał.
Chodzi mi o to ze zamiast zwalać wine na okoliczności - w czym najlepszy jest Turek - trzeba bylo wykazać sie inicjatywą i wziąć to co bylo potrzebne Waszemu cudakowi. Na zielniku nie bylo nawet zwiadu, na księdze juz byl - wiec wystarczylo zeskanować i isc jak po swoje. To taka rada na przyszłość, chcecie skorzystac ok nie - też ok, wyrosłam ze spinek.

Po prostu nie trafia do mnie argument, ze poszlo gorzej, bo ktos nie dal czegoś. Defa też mieliscie skromnie a ACF byl dla nas - TP idealnym celem do rozbijania offikow bo miał do mnóstwo - u siebie i dla siebie. Było wiele takich kont, moze warto to poddać też analizie: stawianie defa na mm a nie na swoje prywatne potrzeby. Ładnie o tym pisał car na FG pokazując raport.
Po skanach widzielismy jak Wam pada def - wiec sprawa aktywności i słania sianka na cudak - tego w analizie tez nie przecytałam.

Natomiast na szacunek zasluguje fakt, ze przetrwaliście jako EG (o Exa sie nei wypowiadam, byli za daleko w sensie nie skanowałam i nie planowałam na nich akcji - są dla mnei zagadką pokonaną przez 13 kont żuli).
Co jeszcze - naszego - TP cudaka atakowało sporo offow liniowych - uśpionych przez wiekszosc serwera. Możesz mi powiedzieć kto będzie u Was zajmował sie koordynacją akcji off? Czy planujecie ze taka będzie, czy tak jak na eliminacjach kazdy będzie sobie sam siebie koordynował?