Kategoria spamowa ;) > Czysty spam
Restauracja u Maximusa
maximus meridus:
Zapraszam każdego chętnego, znającego się w jakimś stopniu na gotowaniu do pisania o swoich ulubionych przepisach:)
Achaja:
Tagiatelle ze szpinakiem
to takie wstążki, dość szerokie - trzeba je ugotować (oczywiście) :D
Pierś z kurczaka (pokroić w kostkę i usmażyć)
Składniki:
Paczka szpinaku w liściach (nie może być rozdrobniony)
Ze dwa, trzy ząbki czosnku (zależy czy ktoś lubi czosnek)
Serek topiony
2 łyżki śmietany
sól
Ser żółty
Czosnek rozdrobnić i uważnie podsmażyć na masełku.
Dodać szpinak, poddusić troszkę
Lekko posolić.
Do gorącego szpinaku dodać serek topiony i dokładnie wymieszać.
Na koniec - śmietanę i znów mieszać.
Jak szpinak będzie za rzadki ja dodaję sera żółtego (ścieram na grubej tarce)
Do masy szpinakowej wrzucić kurczaka.
Ja wrzucam szpinak z kurczakiem na patelnię i mieszam z makaronem.
Na talerzu posypuję żółtym serem.
PYCHOTKA
maximus meridus:
Ja bym wcale nie dodawał serka topionego bo to wielki szit a nie serek. Teraz już serki topione są produktami czysto syntetycznymi. Lepiej dać starty ser żółty.
maximus meridus:
Dziś rano ugotowałem zupę wiejską, idealna na ponure i zimne jesienne dni.
Składniki:
-wywar gotowany na kościach z karczku albo po prostu z kostek knorra
-kapusta biała ( niedużo)
-por
-seler
-pietruszka
-marchew
-cebula
-papryka czerwona
- kiełbasa albo boczek wędzony
-ziemniaki
-przyprawy: ziele ang,liść laur,majeranek,czosnek
-pomidor albo przecier pomidorowy
Jak łatwo się domyślić kapustę trzeba poszatkować. Nie daje się jej dużo bo to nie kapuśniak. Resztę warzyw pokroić jak kto lubi i zagotować. I tyle. Kiełbasę pokroić w paseczki i dodać pod koniec gotowania. Ważne żeby użyć dobrej gatunkowo kiełbasy, która się nie rozlatuje gdyż zrobiona jest z mięsa.
maximus meridus:
Paloc - zupa palocka
0,5 kg baraniny bez kości
kilka ziemniaków
2 cebule
0,5 kg fasolki szparagowej (może być mrożona lub konserwowana)
parę łyżek oleju roślinnego
śmietana
sól
czerwona, słodka, mielona papryka
listek laurowy
kminek
czosnek
pół szklanki wina
pół cytryny (lub sok z cytryny, skórka)
Tradycyjna zupa węgiesko-słowacka. Zamiast baraniny można dać wieprzowinę np mięso z szynki. Na oleju podsmażamy drobno pokrojoną cebulę.
Wsypujemy kilka łyżek słodkiej czerwonej papryki. Mieszamy, zwracając uwagę, żeby nawet przypadkiem nie przypaliła się.
Dodajemy baraninę pokrojoną w kostkę.
Dodajemy pół szklanki wina i na małym ogniu gotujemy przez kilkanaście minut, często mieszając. Przyprawiamy kminkiem, solimy, wrzucamy część czosnku (rozmiażdżony lub bardzo drobno pokrojony).
Mięso powinno „puścić” trochę sosu.
Dodajemy ok. 2,5 l wody. Gdy mięso jest już miękkie, czas na pokrojone w drobną kostkę ziemniaki. Surową lub mrożoną fasolkę dodajemy razem z ziemniakami, jeżeli ze słoika - dopiero na końcu.
Pod koniec gotowania przyprawiamy cytryną (zupa musi być trochę kwaśna) i winem.
Zupę koniecznie zagęszczamy śmietaną.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej